O skrzatach i eko sprzątaniu
Mydła robione na mleku należą do moich ulubionych. Są kremowe i delikatne w dotyku.
Kojarzycie reklamę pewnego mydła, w której pani kąpie się w basenie wypełnionym mlekiem? Reklama jest dość stara ale babeczki w moim wieku powinny wiedzieć o czym mówię 😃 Za każdym razem, kiedy robię mydło z mlekiem mam przed oczami właśnie ta reklamę.
Mleko jest źródłem mega pielęgnujących substancji jak trójglicerydy, białka, witamina E i D.
Mydła z dodatkiem mleka, zwłaszcza koziego, które jest bogatsze niż krowie, zatrzymują utratę wody przez skórę i wygładzają. Poza tym mleko wprowadza do mydła dodatkowe tłuszcze, które nie ulegają zmydleniu (trochę chemii 😛) i podnoszą wartość pielęgnacyjną.
Któraś z Was myła się kiedyś mydłem na mleku? Jestem ciekawa Waszych opinii.